!^iza^!
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Pon 22:44, 07 Maj 2007 Temat postu: Piast23 |
|
|
F1Sexu
30 lat , rzucam palenie mieszkam w londynie, nienawidzę lagów i czuje niesmak i odraze do wp.pl jako całości
W ilu pokojach byłeś TD ?
Na jednym i tym samym, tylko w 3 odsłonach
Nigdy Cię nie korciło by sam "stworzyć" swój własny pokój?
Nie...prowadziłem pokój z norbasem...nie interesuje mnie władza. Interesuje mnie zabawa graczy i możliwość zrobienia czegoś dla nich
Powiedz mi jak do tego doszło ze zostałeś TD ?
Spotkałem życzliwe mi osoby , które miały cierpliwość zapoznać mnie z arkanami bycia TD, są w dalszym ciągu moimi przyjaciółmi
Początki - pewnie były rożne nie miałeś wówczas ochoty rzucić to w diabli?
Często
Poprzez byciem TD poznałeś coś nowego o sobie?
Nie ....choć mam nadzieje trochę ludzi zmądrzało ....zresztą sam nie wiem .... nie patrzę na siebie przez pryzmat uczenia się...raczej poznawania ciekawych ludzi
Czy juz jako TD uczyłeś się cierpliwości? bo w sumie będąc TD trzeba ja mieć i to w dużej mierze
Cierpliwości dalej nie mam...nigdy nie miałem . Drażni mnie głupota, gowniarstwo , bezsensowne ruganie sie , ignorancja i abnegacja reguł dobrej zabawy
Od samego początku współpracujesz z Norbasem, jak Ci się z nim "pracuje"?
Nie do samego początku...poznałem go będąc już doświadczonym adminem . Z norbasem jak mi się współpracuje .... wytłumaczę na przykładzie, sama wyciągnij wnioski.
Przez prawie pół roku prowadziliśmy wspólnie pokój dogadując się, podejmując wspólnie wnioski i wciąż szanuje go jako człowieka i admina...resztę sobie dopowiedz
Zawsze we wszystkim się dogadywaliście? Nigdy nie było zgrzytów miedzy wami?
Oczywiście ze były, na tym polega kompromis i uszanowanie czyjegoś zdania aby to przezwyciężać i wypracowywać konsensus...nigdy natomiast nie było przepaści, nad która nie mogliśmy zapanować...zawsze liczy się cel naszego istnienia jakoś TD , ze gracze i przyjaciele w tym pokoju sa najważniejsi
Jest cos co w Norbasie Cię czasami drażni?
Nie...choć wielu mówi, ze jest uparty jak osioł, ze nie daje sobie nic powiedzieć....mylą sie tylko i go nie znają
Twoim zdaniem wciąga w taki powiedzmy "nałóg" byciem TD?
Tak wciąga...jak ma się megalomańskie preferencje....ja się zrzekłem TD, jak uznałem ze moja misja się skończyła i się wypaliłem
Jeszcze jedno pytanie - Kiedy już byłeś doświadczonym TD nie tęskniłeś za tym by zamiast dziś robić tur za turem wpaść sobie incognito na jakiś pokój i spokojnie sobie pograć?
Nie, jak chciałem być incognito to sobie zmieniałem nick i byłem...od kiedy wp zablokowało sprawdzanie IP jest to dziecinnie proste...do tego jeszcze sprawdzałem mniej doświadczonych adminow pod innymi nickami, czy dobrze sobie radza
Co byś chciał jeszcze zmienić w pokoju?
gracze decydują...
Post został pochwalony 0 razy
|
|